Pokazywanie postów oznaczonych etykietą scrapelektrownia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą scrapelektrownia. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 9 maja 2019

Porażyn 2019

Kupiłam sobie zajefajną walizkę!


Zapakowałam ją po brzegi i pojechałam na scrapowe spotkanie do Porażyna.


I tamże zrobiłam mnóstwo prac i bawiłam się świetnie i chcę więcej takich spotkań :)

Między innymi powstała kolejna strona do Podróżownika, tym razem o "podróży" na wystawę tulipanów w Wilanowie.


Zliftowałam też pracę Latarni Morskiej (niestety za nic jej odnaleźć nie mogę) i powstał LO z kolejnym tulipanem (jako, że w tym roku u mnie marnie z tulipanami, to przynajmniej w tym Wilanowie się napatrzyłam)


Wzięłam też udział w lifcie łańcuszkowym, który zaczął się tą pracą Latarni a potem była praca Miszelki, a potem już pooooszło :) Ostatnie prace od pierwszej bardzo się różniły :) Nadrobiłam karty w PL i zrobiłam parę kartek do mapek i wyzwań:



i wpis art żurnalowy :)









poniedziałek, 6 maja 2019

Małe co nieco

Kolejna zabawa ze ScrapElektrownią, tym razem marcowa, i z tej okazji mała karteczka w zielono-pomarańczowych kolorach.


czwartek, 2 maja 2019

środa, 1 maja 2019

Happiness is a way of travel

Opóźnienie w zamieszczaniu prac mam takie, że nawet nie wiem na które wyzwanie ScrapElektrowni powstała ta praca ;) Niemniej z 9 lutego scrap o podróżowaniu.


wtorek, 4 grudnia 2018

poniedziałek, 3 grudnia 2018

wtorek, 20 listopada 2018

A potem

Tores wymyśliła piramidę kartkową, która skutkuje tym, że ciągle robię kartki świąteczne, jedne lepsze, inne takie se ;)

Z gwiazdką i sznurkiem



Brokat i kropki (odkryłam dodatki zimowe z grubej folii, które kupiłam na bazarki scrappassion milion lat temu i nigdy nie użyłam ;>, i w tej kartce wykorzystałam cylinder! Może kiedyś użyję jeszcze czegoś, kto wie...)





Rurzowa, to ja sama taki dziwny pomysł miałam ;)





Jeszcze mi parę wyzwań zostało, ale po kolei się z nimi mierzę :)









poniedziałek, 19 listopada 2018

a tego 3 listopada

To jeszcze powstały dwie kartki w klimacie jesiennym!
Pierwsza to 100% c&s, trochę na zdjęciu nie jest takie ładne, ale w rzeczywistości zyskuje na urodzie ;) a w ogóle pomysł jest dobry, ale tej kropki to tam nie powinno być i potrzebuję magicznej ściereczki do maziania przed embossowaniem.


A druga to sfochowany jeż :)






niedziela, 18 listopada 2018

Dalszy ciąg jesiennych zabaw

3 listopada był kolejnym dniem z jesiennymi wyzwaniami w ScrapElektrowni

Dzięki czemu powstała trująca kartka, na wyzwanie z grzybem


Na magiczne, magiczna kartka, w ramach tła papiery, które powstały na warsztatach z monotypii we Wrocławiu :)


Tegoroczna jesień u mnie w formie albumu PL


Powstała też zakładka do książki na wyzwanie zakładkowe :)









środa, 7 listopada 2018

poniedziałek, 5 listopada 2018

Jesiennie w Scrapelektrowni

Cała sobota wyzwań jesienno-helołinowych w Scrapelektrowni przyniosła bardzo różnorodne prace :)

Kartka na Halloween - nie miałam żadnych dedykowanych ozdób, oprócz jednej karteczki z dyniami, o której zresztą zapomniałam, więc musiałam improwizować, choć papiery akurat z halloweenowej kolekcji Piątku13 (bardzo ją lubię, bo ma te kolory tak pięknie nasycone).
Kartka jest moim pierwszym shaker boksem, co widać, bo użyłam zdecydowanie za mało mikrokulek ;)



Praca z jesiennym zdjęciem, to strona w woskowanym albumie, który zrobiłam na warsztatach u Guriany we Wrocławiu. Została mi w nim jednak wolna strona (w czasie roboty się zlepiła) i tak czekała, aż coś z nią w końcu zrobię. I oto przyszedł czas.



Jesienna dekoracja nie jest samodzielnie wykonana, to wianek, który kupiłam dawno temu gdy odwiedzałam w listopadzie grób Babci, od tego czasu co jesień wisi na drzwiach.




 Praca ze słoikiem i przetworami: tag z cudem odnalezionym słoikiem ze starej kolekcji Lemonade. A w słoiku dużo uśmiechów :)


Jesienna rozkładówka do PL (nie znoszę robić zdjęć kartom PL, nawet jak wyciągnęłam wszystkie karty to i tak mam blinki od zdjęć, wrrr)


Halloweenowy zestaw kart do PL (tak, to ta jedyna, przypadkowo odnaleziona, kartka z dyniami)



poniedziałek, 15 października 2018

Card Making Day

W tym roku urobek na wyzwania ScrapElektrowni był niewielki, bo przez większość weekendu mnie nie było, a po powrocie nie mogłam tak całkiem odpłynąć w kartki.
Ale kilka powstało.

Malutka max 10x10


Na czarnej bazie


Świąteczna z nieświątecznych papierów


W kształcie taga




czwartek, 5 lipca 2018

Na sobotnie wyzwanie z mapką

Na DWC jest taki zwyczaj, że oprócz konkursów są też wyzwania na zrobienie LO lub kartki na miejscu. Spróbowałam zmierzyć się z sobotnią mapką i powstał taki oto scrap (ze zdjęciem z tejże soboty rano, takie jesteśmy szybkie i ogarnięte;)


Wycinane ręcznie hexagony, brrr ;)


No i ten scrap doskonale wpasował się w nowe wyzwanie na ScrapElektrowni, czyli Spełnione marzenie. No jak najbardziej!



sobota, 9 czerwca 2018

Karty, karty

Dużo wyzwań na Scrapelektrowni dotyczyło samodzielnego robienia kart do PL. Różnie to mi wychodziło, karty akwarelowe wyszły fatalnie, ze stemplem tak sobie (choć niby to proste) ale głównie te wyzwania sprawiły, że chyba częściej będę robić karty sama.

Karty z naklejkami, z girlandą użyte w rozkładówce z elementem XXL. Trzy wyzwania w jednym.

A na zdjęciach tegoroczna Zielona Szkoła w Serwach, przyjazd pana od Astronomii i nocne oglądanie nieba wzbudziło spory entuzjazm.