sobota, 9 lutego 2013

Na urodziny

Bawilam sie embossingiem na goraco. Fajny jest :)

Walentynkowo

Czas start.

Kolejna szafeczka

Kolejna ikeowska szafeczka z szufladkami została przerobiona. Ta dostała również szyldy, żeby było wiadomo, co w której szufladce się mieści. Pozostałe na swoje szyldy czekają, ale już za chwileczkę... już za momencik... bo szyldy już wycięte. Tylko przykleję.



Pudełka dwa

Pierwsze pudełko kupiłam dawno temu i dawno temu pomalowałam najpierw brązową a potem biała farbą. Miałam wizję... że będzie przecierane, starociowe oraz piękne. Ale jakoś po pomalowaniu zatrzymałam się i oprócz wsadzenia do środka wstążeczek nic więcej się nie wydarzyło.
Potem zrobiłam porządek z wstążkami. Wycięłam sobie wykrojnikiem do ATC podkładki tekturowe, przycięłam odpowiednio i nawinęłam nań wstążeczki. Ale z pudełkiem nic się nie wydarzyło. Aż w końcu ostatnio siadłam i zrobiłam. Dużo było poprawek, zmywania, ścierania papierem, malowania i innych zabiegów. Aż w końcu praca została zakończona. Nie jestem bardzo zadowolona, ale o tyle, o ile... się udało.








Pudełko drugie kupiłam niedawno, bo stare, szmaciane, opakowanie na pudełka z chusteczkami higienicznymi odmówiło posłuszeństwa. Pomalowałam, ponaklejałam. I chyba jeszcze do niego kiedyś wrócę, ale tymczasem wygląda tak:




Zupełnie nie rozumiem, co picasa robi ze zdjęciami, że mimo iż równiutko przycięte są teraz różne.

Zaczynamy od nowa

Jogger mnie zirytował. I postanowiłam się przenieść. Miałam nawet szumny plan, żeby skopiować stare posty. Ale jednak mi się nie chce.
Stary blog mieszka tu: oshin.jogger.pl a gdyby ktoś chciał prace stare pooglądać to można na flickrze szydełkowe twory albo scrapowe pierwsze i scrapowe drugie