Zachęcona przez Tores pojechałam na 15. Dolnośląskie Warsztaty Craftowe do Wrocławia. I był to bardzo dobry pomysł. Było przesympatycznie, zarówno na warsztatach, jak i - przede wszystkim - przy stoliku vipowskim. I teraz wiem, że miarę możliwości będę wracać.
Na DWC byłam między innymi na warsztatach z techniki GelliArt u Kasi Wyszogrodzkiej. Bardzo fajna zabawa :) Powstało mnóstwo potencjalnych teł do art żurnali i innych prac. No i chyba kupię sobie taką płytkę ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz