Drugie warsztaty, na których byłam, to
kobiece mixed-media z Anai - obce kolory, mnóstwo dodatków i sporo różnych mediów. Fajnie było choć praca trudna i dodatków, z tych przygotowanych przez Anai, i tak mi mnóstwo zostało ;)
Tu jeszcze wyglądało spokojnie :)
A tu już nie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz