W lutym (mówiłam już, ze mam opóźnienia duże? to nadrabiam z okazji choroby;) byłam na warsztatach mediowych z Cynką. Bardzo to były miłe warsztaty.
(Zdjęcie z bloga Cynki)
I na tych warsztatach powstało niezbyt walentynkowe serduszko. Niezbyt walentynkowe, bo przesłanie takie trochę nieteges ;)
Po warsztatach zaś powstał jeszcze jeden obrazek (i nowy plan zakupowy na strukturalne pasty metaliczne;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz